Polska tradycja w połączeniu z katolickim świętem Bożego Narodzenia to uosobienie ciepła, rodzinnej atmosfery i zadumy. To wersja oficjalna. Dla osób, które zajmują się przygotowaniem rodzinnej biesiady dla szerokiego grona krewnych to przede wszystkim poświęcenie wielu godzin i spory wydatek. Powiedzenie \”zastaw się a postaw się\” idealnie obrazuje widok świąt w naszym kraju. A co jeśli nie stać nas na zaspokojenie potrzeb polskiej tradycji? Gros z nas sięga w takiej sytuacji po kredyt.
Święta na kredyt to coraz częstsza strategia wdrażana przez osoby , które nie są w stanie pokryć wydatków świątecznych z właśnie kieszeni. A przyrządzić 12 potraw trzeba. Należy także uraczyć cała familię prezentami. I to takimi \”nie byle jakimi\”, bo przecież liczy się prestiż. Taki tok myślenia zakorzeniony jest niestety w naszej polskiej mentalności. Jak mantrę powtarzane pytanie retoryczne \”A co ludzie powiedzą\” , popycha żaków do oddziałów bankowych. A tam już czeka na nich przedstawiciel, który zaciera ręce na kolejnego klienta. W takich sytuacjach najwięcej osób stara się o typowy kredyt gotówkowy. Dużym plusem takiego rozwiązania jest spora suma pieniędzy jaką bank może nam pożyczyć oraz brak konieczności zabezpieczenia. Jak to zwykle bywa medal ma dwie strony. Ciemna strona mocy takiego rozwiązania to koszty a ściślej oprocentowanie, które spędza sen z powiek większości konsumentów. Ale nie tym, którzy za cel postawili sobie organizację \” świąt roku\”. W ostatecznym rachunku okazuje się, że koszt naszego biesiadowania na długo odciśnie piętno na naszym domowym budżecie. Nie pokryje tego ani flanelowa koszula, która dostaliśmy w prezencie ani triumfalny uśmiech gościa po spróbowaniu pysznego karpia. Święta na kredyt to ryzykowny wariant uszczęśliwienia naszych bliskich. Co zatem zrobić , ażeby nie wyjść na skąpców ale nie zadłużać się po uszy w banku? Nie pozostaje nam nic innego jak poprzestanie na racjonalnym gospodarowaniu naszym kapitałem. Po świętach zaczyna się bowiem nowy dzień i nowe wydatki. Kredyt w banku może skutecznie utrudnić nam sytuację finansową w nadchodzącym, nowym roku.